- Kino REGIS - https://kino.bochnia.pl -

DKF: Intymne spojrzenie na świat zwierząt – “Gunda” Wiktora Kossakowskiego.

DKF Maciste zaprasza 21 października (godz. 19.00) na wyjątkowy i poruszający dokument – nagrodzony na Berlinale 2020 – film “Gunda”. Prelekcję przed pokazem wygłosi Maciej Gil.

Gunda to świnia, która mieszka na farmie i właśnie została mamą gromadki prosiąt. Kamera reżysera obserwuje z bliska pierwsze tygodnie ich życia: niezgrabne wspinaczki po potężnym ciele matki, by sięgnąć do pełnego mleka sutka; przepychanki przy śniadaniu i radosne taplaniny w błocie. Kamera pracuje na wysokości zwierzęcych oczu, więc i my przyjmujemy perspektywę prosiaków i ich mamy, a z czasem także krów i kur, które Kossakowski również filmuje. Jednonogi kogut spoglądający tęsknie za ogrodzenie podwórza, prosiaczek-ciapa, który zawsze zostaje z tyłu, wąchająca liście młodej brzozy krowa – każda z pokazanych tu istot ma swój charakter i temperament; swoją fascynującą historię.

Przepięknie sfilmowana, czarno-biała „Gunda” tylko pozornie obywa się bez dialogów. Tak naprawdę przez cały czas słyszymy chrumkanie i piski, piania i świergoty, bzyczenie i posapywania. Cały świat ze sobą nieustannie rozmawia, a unikalne dzieło Kossakowskiego pozwala nam to usłyszeć. Jak podkreśla producent wykonawczy filmu, aktor Joaquin Phoenix, „Gunda” przekracza bariery oddzielające nas od innych gatunków. I dodaje, że ten film jest dla niego głębokim duchowym doświadczeniem, medytacją o egzystencji.

Wiktor Kossakowski o pomyśle na film „Gunda”:

Choć dorastałem w mieście, to jako czterolatek spędziłem kilka miesięcy na wsi, gdzie poznałem mojego najlepszego przyjaciela – Wasię. Był on ode mnie młodszy, ale z czasem stał mi się bardzo bliski, a wspomnienia, które mam z tego okresu, są jednymi z najpiękniejszych.
Jednak życie Wasi szybko dobiegło końca – i wkrótce został zaserwowany jako wieprzowy kotlet na noworocznej kolacji. Byłem zdruzgotany, a ta historia sprawiła, że zostałem prawdopodobnie pierwszym dzieckiem-wegetarianinem w Związku Radzieckim.

zdjęcie gunda z cytatemW związku z tym od zawsze jako filmowiec chciałem zrobić film o istotach, z którymi żyjemy wspólnie na jednej planecie. Film o zwierzętach jako żyjących i czujących bytach. Jednocześnie zależało mi na tym, aby nakręcić dokument bez protekcjonalnego tonu czy uczłowieczania zwierząt, bez sentymentalizmu i bez wegańskiej propagandy. Niestety, z racji tego, że nie chciałem zrobić filmu o delfinach, słoniach, pandach czy innych słodkich zwierzętach, nie byłem w stanie sfinansować produkcji do końca. Próby zdobycia funduszy trwały prawie trzy dekady, aż poznałem norweską producentkę Anitę Rehoff z Sant&Usant, która podjęła to ryzyko. Mieliśmy to szczęście, że znaleźliśmy Gundę w pierwszy dzień naszego researchu. Gunda, mieszkanka norweskiej wsi, jest na ekranie przez prawie połowę filmu. To niesamowicie złożona i silna postać – nie potrzebujesz tłumacza, aby zrozumieć jej emocje i doświadczenia. Stąd moja decyzja o pozbawieniu filmu dialogów, muzyki czy narracji z offu. Widz musi po prostu chłonąć te obrazy i emocjonalnie wejść w jej świat. Dla mnie esencją kina jest pokazywanie, nie opowiadanie. Film dokumentalny jest świetnym narzędziem, aby pokazać realizm świata; pokazać coś, czego na co dzień nie widzimy, albo nie chcemy widzieć.

Chciałbym, aby „Gunda” sprawiła, że ludzie zaczną widzieć zwierzęta jako istoty czujące i w pełni świadome. To wszystko sprawia, że jest to najbardziej osobisty i najważniejszy film w mojej karierze.


 

GUNDA /2020/
21 października /czwartek/ 2021, godz. 19.00
Kino Regis, ul. Regis 1
bilety: 10 zł, 5 zł dla członków DKF-u
Organizatorzy: DKF Maciste/Kino Regis/Miejski Dom Kultury

Działalność “DKF Maciste” współfinansuje Polski Instytut Sztuki Filmowej.